27 maja 2015

Cute wedding. ♥

Cześć kochani!
16 maja miejsce miało niezwykłe wydarzenie. Już widząc po tytule, możecie wywnioskować, że mój wujek oraz moja ciocia w tym dniu temu wesele. Ceremonia ślubowania miłości przebiegła szybko i bez komplikacji. 
Po wyjściu z kościoła goście obrzucili Młodą Parę symbolicznymi grosikami i ustawili się do kolejki, by złożyć Nowożeńcom samych pozytywnych rzeczy na ich nowej drodze życia. 




Po życzeniach udaliśmy się do restauracji.  Następnie weszliśmy do "Kabanosa" i zajęliśmy swoje miejsca. Czekając na obiad, zaśpiewaliśmy Parze Młodej "100 lat". 






Zabawa trwała do białego rana. Balowanie wraz z braćmi oraz rodzicami skończyliśmy o 4:20. Jeszcze tego samego dnia najbliższa rodzina zebrała się na tzw. "poprawinach". Wesele było naprawdę świetne i na pewno niezapomniane dla Młodej Pary.















P.S. Poznajecie pana na zdjęciu powyżej? :) Również był na liście gości.

Do następnego! 
~ Megan. ♥

10 maja 2015

Changes in out. ♥

Cześć! 
Już od jakiegoś czasu na dworze coś się zmienia. Co takiego? Od nowa zakwitają rośliny. Patrząc na nie od razu, poprawiamy sobie samopoczucie. 
Białe i różowe pączusie na gałązkach drzew. Żółte, czerwone, żółto-czerwone, śnieżne, jasnoróżowe tulipany. Chyba nie ma nic lepszego, niż pobyt na świeżym powietrzu w słoneczny, ciepły dzień. 










Wiosna to chyba najlepszy czas do fotografowania. A Wy co o tym sądzicie?
Też lubicie spędzać czas na świeżym powietrzu?

Do następnego posta!
Buziaki!

~ Megan. ♥

6 maja 2015

Koniec końca? Początek początku?

Cześć!
Blog małymi kroczkami staje się zaniedbywany przeze mnie. Naprawdę ciężko pogodzić ze sobą szkołę, treningi i bloga. Powoli zaczyna brakować mi pomysłów na posty. Mam nadzieję, że niejeden bloger mnie rozumie. Nie mogę się doczekać wakacji. Chciałabym mieć dużo wolnego czasu, który głównie wykorzystałabym na bloga. Za niedługi okres czasu będę miała więcej luzu, więc z całych sił postaram się ogranąć. A teraz... co u mnie.




W ostatnim czasie razem z Julką i Natalką (dziewczynami z zespołu FRESH CREW) trenowałyśmy trio, aby pokazać się na eliminacjach do festiwalu Talentów Małopolski. Talenty Małopolski to jeden z lepszych konkursów w moim województwie, który pozwala zaprezentować się różnym grupom (solistom oraz duetom także) tanecznym jak i muzycznym.




Właśnie tydzień temu we czwartek nadszedł dzień długo wyczekiwanego występu. Umówiłyśmy się na 8.00 w MOKu, gdzie trenowałyśmy. Przetańczyłyśmy 3 razy układ i pojechałyśmy do Zawoi. Przy wejściowych drzwiach wisiała lista kolejności występów uczestników. Które byłyśmy? Pierwsze! Widząc to, zrobiło mi się słabo, ale dziewczyny szybko przekonały mnie, że jeśli zatańczymy jako pierwsze, będziemy mieć to z głowy. I rzeczywiście tak było. 






Po 9 występach czekaliśmy wszyscy 20 minut na ogłoszenie wyników. Ja, Julka, Natalka, Patrycja, Kinga oraz mama Julki i Natalki czekałyśmy z niecierpliwością, trzymając się mocno za ręce, miałyśmy cichą nadzieję, że dostaniemy się do finału. Najpierw odczytano wyróżnienia. Czterech występujących dostało wyróżnienia. A co z nami? Przewodniczący jury powiedział: "A nominację do finału Festiwalu Talentów Małopolski otrzymuje...zespół HARD WORK." Czyli kto? Czyli my! Radości nie było końca. Na scenie otrzymałyśmy gratulacje oraz dyplom. 

Teraz naprawdę mocno pracujemy nad choreografią, abyśmy mogły dobrze się zaprezentować na finale. 

Do następnego!
Buziaki, xoxo

~ Megan. ♥