Cześć kochani!
16 maja miejsce miało niezwykłe wydarzenie. Już widząc po tytule, możecie wywnioskować, że mój wujek oraz moja ciocia w tym dniu temu wesele. Ceremonia ślubowania miłości przebiegła szybko i bez komplikacji.
Po wyjściu z kościoła goście obrzucili Młodą Parę symbolicznymi grosikami i ustawili się do kolejki, by złożyć Nowożeńcom samych pozytywnych rzeczy na ich nowej drodze życia.
Po wyjściu z kościoła goście obrzucili Młodą Parę symbolicznymi grosikami i ustawili się do kolejki, by złożyć Nowożeńcom samych pozytywnych rzeczy na ich nowej drodze życia.
Po życzeniach udaliśmy się do restauracji. Następnie weszliśmy do "Kabanosa" i zajęliśmy swoje miejsca. Czekając na obiad, zaśpiewaliśmy Parze Młodej "100 lat".
Zabawa trwała do białego rana. Balowanie wraz z braćmi oraz rodzicami skończyliśmy o 4:20. Jeszcze tego samego dnia najbliższa rodzina zebrała się na tzw. "poprawinach". Wesele było naprawdę świetne i na pewno niezapomniane dla Młodej Pary.
P.S. Poznajecie pana na zdjęciu powyżej? :) Również był na liście gości.
Do następnego!
Do następnego!
~ Megan. ♥