Cześć wszystkim!
Styczeń skończył się parę dni temu i przyszła pora na podsumowanie miesiąca. Nie pamiętam kiedy ostatni raz na moim blogu był post tego typu, więc pora to nadrobić!
Jedzenie
W styczniu nałogowo pochłaniałam kiwi. Jest na tyle zdrowe i pyszne, że w tym miesiącu bez zastanowienia staje się ulubieńcem.
Znajdziecie je w każdym spożywczym w granicach 5 zł/kg.
Napój
Herbatę o smaku malinowo-jabłkowym piłam po kilka razy dziennie, codziennie. To może wydawać się bardzo dziwne, ale naprawdę mi zasmakowała.
Kupicie ją w Biedronce za ok. 2 zł.
Dodatki
W tym miesiącu dostałam od BornPrettyStore kolejną przesyłkę, a w niej znalazł się naszyjnik z delfinkiem oraz czterolistną koniczynką.
Możecie go znaleźć tutaj: ♥KLIK♥
Kolejny świetny dodatek to pierścionek ze srebrnym oczkiem. Jest minimalistyczny oraz niezwykle uroczy.
Jest dostępny tutaj: ♥KLIK♥
Kosmetyki
Pierwszym kosmetykiem będzie tonik łagodząco-matujący z Under Twenty. Stosuję go codziennie rano. Po 10 minutach już czuję zmatowioną cerę.
Szukajcie go w drogeriach. Kupiłam go za 14,99 zł.
Druga rzecz to pomadka również od BornPrettyStore. Bałam się, że będzie pozostawiała "lepką" konsystencję oraz, że będzie bardzo wyczuwalna na ustach. No, wiecie o co mi chodzi. Nie umiem tego wytłumaczyć. Jednak, gdy pierwszy raz pomalowałam nią usta, byłam bardzo zaskoczona. Delikatna i niewyczuwalna! Naprawdę polecam!
Mój odcień to #06.
Jest dostępna tutaj: ♥KLIK♥
Ostatnim produktem w tej kategorii będą perfumy. Dostałam je na Mikołajki. Mają dosyć intensywny zapach, ale jest bardzo przyjemny. To nie jeden z tych, przy których robi się słabo.
Perfumy "Summer White Sunset" możecie kupić w Avon'ie.
Książka
W styczniu zaczęłam czytać "Jutro". Tę książkę poleciła mi moja koleżanka i szczerze powiem, że jest warta polecenia! Szybko się czyta, a przede wszystkim jest mnóstwo mrożących krew w żyłach akcji. Nie będę Wam spojlerować, po prostu przeczytajcie!
Mieliście kiedykolwiek do "czynienia" z którymś z tych ulubieńców?
*********************
Kochani, chciałabym Wam przypomnieć o rabacie 10% w sklepie BornPrettyStore. Wystarczy tylko przy zamówieniu wpisać kod SEBT10, a otrzymacie fajną zniżkę. Skorzystacie?
Do następnego!
~ Megan. ♥
Ja jem kiwi prawie codziennie :) Fajny post oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te perfumy. A na kiwi mam niestety alergię >.<
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: klik! :)
Właśnie jestem w trakcie jedzenia kiwi, a o innych ulubieńcach wcześniej nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńkiwi najlepsze!
OdpowiedzUsuńhttps://ciachblog.wordpress.com/
świetni ulubieńcy! :')
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :) www.aleksandraolender.blogspot.com - kliknij
o matko zrobiłaś mi takiego smaka na kiwi
OdpowiedzUsuńhttp://magdawiglusz.blogspot.com/
Zwrócę uwagę
OdpowiedzUsuńObserwuję :D
http://juliaobi.blogspot.com/
Też jestem wielbicielką kiwi, lubię jeszcze mandarynki. Nie mam pomadki z tej firmy. Chętnie ją przetestuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, annenoele.blogspot.com
Ja zdecydowanie szaleję za bananami :D
OdpowiedzUsuńFajni ulubieńcy! :)
ksiezycova.blogspot.com
Piję tą herbatę codziennie, jest pyszna, przewijam dalej, znowu mam tą szminke, jak ci się sprawdza kochana? :*
OdpowiedzUsuńJuż obserwuje i skomentowałam, rewanż? :)
http://fromkatrin.blogspot.com/ NOWY BLOG
Muszę pochwalić tę pomadkę! Jest świetna, taka lekka :) A Tobie?
UsuńSwietni ulubiency, uzywalam kiedys tego toniku :)
OdpowiedzUsuńświetny blog ja dopiero zaczynam zapraszam na mój blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://pogodnarealistka.blogspot.com/
Kiwi jest moim top5 ulubionych owoców. :) Ładny kolor miała ta kredka ;)
OdpowiedzUsuńMmm świetni ulubieńcy ! Uwielbiam tofu :)
OdpowiedzUsuńtutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
muszę kupić tą herbatkę!:D
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
śliczne zdj, pare ksiązek mam takich jak ty *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam kiwi.Ładny wygląd bloga. Leci obserwacja.
OdpowiedzUsuń